Wysłany: Pon Mar 26, 2012 22:58 Temat postu: Re: Wizyta na budowie
a więc tak - co do bramy na garażu jak wyjechaliście sprawdzałem i działało wszystko ok - być może ktoś ręcznie otworzył i wtedy się z automatu nie zamyka?
temperaturę mamy ustawioną na 21 stopni i tak na oko jest 22... ale ciężko to stwierdzić gdyż termometr lata z miejsca na miejsce i znajduje się często przy oknach lub innych źródłach ciepła (czajnik, kuchenka) ... odczucia jednak są takie, że jak się siedzi w stroju plażowym to po jakimś czasie chłodno...
Z domofonem bywa różnie... Czasem działa czasem nie... Jednak mam wrażenie, że przy włączonym telewizorze mogą być problemy, żeby go usłyszeć... Tak czy inaczej widać, że nad systemem trwają prace co jest pocieszające.
Co do wtopionej kasy... Ja na razie nie czuję, żebyśmy wtopili... Jest sporo nerwów i przepychanek ale mieszkanie jest zrobione w miarę ok. Nie powiedziałbym o jakimś mega standardzie ale tragedii nie ma. Jakość przeciętna. Obsługa już nie za bardzo... Informacji brak... Nie informuje się nas o niczym. Kiedy będzie odbiór części wspólnych itp. Nie wiadomo kiedy będzie płot... Cały czas są informacje, że już wszystko jest zrobione albo będzie za chwilę ale... później wychodzi, że jeszcze coś albo, że nie do 15tego ale do 30tego, coś będzie w marcu a coś w maju... Brakuje chodników, brakuje płotu, brakuje altany "śmietnikowej" brakuje --- pewnie jeszcze z 10 tematów by się znalazło ale o nich nie wiemy... Tak czy inaczej podsumowując nie uważam, że pieniądze są stracone... Bardziej uważam, że jestem ignorowany, niedoinformowany, niedoinformowany i niedoinformowany. Wiele informacji które uzyskaliśmy przy zakupie mieszkań okazało się nieprawdziwych. Zmiany następowały bez uzgodnienia a nawet bez jakiejkolwiek informacji. Część tych zmian jak na przykład brak podjazdu do budynku B jest bardzo istotna z punktu widzenia mieszkańców a część już mniej jak na przykład brak turbin na dachu... Płot powstający ze zwykłej siatki który troszkę nie przypomina tego na makiecie i budynkach znajdujących się naprzeciwko... To tylko przykłady. TZ ma kosmiczny poślizg przy tej inwestycji - to fakt. Jednak najwięcej stracili na braku informacji lub na wprowadzaniu nas w błąd. Myślę, że gdybyśmy byli rzetelnie informowani od początku to byśmy podejmowali bardziej świadome decyzje i byłoby mniej niedomówień i pretensji. Jeżeli celem TZ było sprzedanie mieszkań za wszelką cenę to osiągnęli sukces jednak teraz się to mści na nich samych.
Przy realizacji budynków CD ma być zastosowany całkiem inny system prac. Generalny wykonawca, zapewnione finansowanie nie bazujące w 100% na wpłatach klientów no i doświadczenie zdobyte naszym kosztem... Mam nadzieję, że to sprawdzi się lepiej niż jak odniosłem wrażenie improwizacja przy budowie naszych bloków... Tego życzę przyszłym sąsiadom z CD.
Tak się rozpisałem ale mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem gdyż nie to było moim celem. Żeby było jasne nikomu nie odradzam zakupu mieszkania na osiedlu energooszczędnym ale z powodów zamieszczonych powyżej nie będę też usilnie namawiał. Są pozytywne strony które najlepiej przedstawią pracownicy TZ i niestety te mniej wesołe które my opisujemy tutaj.
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 7:57 Temat postu: Re: Wizyta na budowie
Tak i wszystko byłoby dobrze gdyby obecne przepychanki dotyczące tego co dzieję się w koło naszych bloków miały miejsce rok temu..... Chyba mój przedmówca zapomniał że jest rok 2012.... i wcale nie mówimy tu o niedoinformowaniu tylko o wciskaniu bajek. Na zebraniu w listopadzie wszyscy słyszeliśmy jaki będzie postęp prac i guzik..... Planowe i terminowe były tylko nasze wpłaty.... I jakoś mało bawi mnie ta cała sytuacja. Podpisaliśmy umowy jakie podpisaliśmy, a to co się dzieje teraz jest tylko tego następstwem..... działanie celowe a nie brak informacji....
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 8:28 Temat postu: Re: Wizyta na budowie
I dlatego nie zamierzam ani nikogo zniechęcać ani zachęcać .... tylko nauczona na błędach mogę poradzić.... zanim coś podpiszesz w TZ poradź się prawnika, bo twoje dobre samopoczucie i spokój są tego warte.
Wiek: 40 Dołączył: Czw Maj 12, 2011 23:25 Posty: 208 Skąd: Gd.Osowa, Marsa 24
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 8:36 Temat postu: Re: Wizyta na budowie
Nie będę się rozpisywał. Faktem jest, że komunikacja szwankuje. Deweloper rzadko nas informuje o postępach prac a jak pytam to część maili pozostaje bez odpowiedzi.
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 17:42 Temat postu: Re: Wizyta na budowie
My mieszkamy. Woda jest gorąca bez problemu - nie sprawdzałam temperatury, ale ja się zawsze prawie we wrzątku kąpię temp. w domu ok.22.5 stopnia przy ustawieniu na 20.5 - ogólnie ciepło - właściwie w ciągu dnia non stop krótki rękaw, jedynie wieczorem przy tv sweterek ogólnie też nie uważam, że utopione pieniądze. sporo nerwów, przeprowadzka 4 miesiące później niż było zaplanowane, co generowało dodatkowe koszty, ale teraz już mieszkam i mam nadzieję, że będzie dobrze!
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 19:45 Temat postu: Re: Wizyta na budowie
Hmm, woda ciepła jest i ogrzewanie jako tako działa ale na dworzu jest 15C wiec zdziwilbym sie gdyby w mieszkaniach było zimno. ale jakośc wykonczenia osiedla to daleki PRL, Altermatywy 4. Nie ma smietnika, niedokonczona zielen a wlasciwie jej brak. Wejscie do garazy to jak w blokach PGR-owskich,Brak ogrodzenia, nie działajace domofony, uszkodzone drzwi wejsciowe,itd, itd. Jeżeli tego wszystkiego sie nie zauważa i wielu jeszcze innych niedoróbek, to można tu mieszkac. Jednak za takie pieniadze inni developerzy oferuja wysoka jakośc a nie taka tandetę i niedoróbki. Do budynku 24 nie można dojechac wozkiem, brak podjazdu dla wózków inwalidzkich i innych.Tak juz sie nie buduje i nie wolno tak budować. Pozdrawiam wspólmieszkanców tego CUDU.
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 21:03 Temat postu: Re: Wizyta na budowie
Inka - opłat jako takich jeszcze nie było - to wystawi Dominium - pewnie będzie jakieś oficjalne zebranie.
Co do standardów innych deweloperów... cóż... zbulwersowany jest taki pewny, że u innych jest lepiej ... ja nie. Nie mówię, że wszędzie jest źle, ale można było "wdepnąć" gorzej.
Wysłany: Śro Mar 28, 2012 7:17 Temat postu: Re: Wizyta na budowie
To prawda ja też zawsze się pocieszam ,że może być jeszcze gorzej. My tak naprawdę jeszcze dokładnie nie wiemy w co wdepnęliśmy bo nie mamy jeszcze aktów notarialnym i inwestycja jest niedokończona. Pozostaje nam mieć nadzieję,że nie zbankrutują i jakoś zamkną tą inwestycje. Prawdziwy test czeka nas zimą. Oby te "super" sysytemy okazały się na tyle sprawne, że da się tam mieszkac. To co było tej zimy to jakaś porażka.Temperatura w mieszkaniu nie przekraczała 14C.
Zachęcam do kupna pozostałych mieszkan bo wtedy będzie większe prawdopodobieństwo,że dokończą budowę .Pozdrawiam TZ.
Wysłany: Śro Mar 28, 2012 7:36 Temat postu: Re: Wizyta na budowie
U kogoś zimą w mieszkaniu temperatura także była poniżej 16 st., a ostatnio w TZ usłyszałam że to tylko ja mam takie problemy.... Wobec tego informuję szanowne TZ, że takich mieszkań jest więcej.....
Wysłany: Czw Mar 29, 2012 11:36 Temat postu: Re: Wizyta na budowie
Przez całą zimę temperatura w mieszkaniu nie przekroczyła 12*,jedynie jak włączyli tą maszynerie to dało się odczuć ciepło ale to było20 03 2012r i tylko na 2 dni dalej powrócił standard, "docelowo"będzie lepiej.
Wysłany: Pią Mar 30, 2012 9:23 Temat postu: Re: Wizyta na budowie
Ja się chciałem tylko zapytać kto otwiera bramę do hali pod budynkiem B i jej nie zamyka. W czwartek przed 7 schodzę do garażu a brama sobie otwarta wisi i kto chce może biegać po blokach. Czy to dlatego, że jeszcze nikogo nie okradziono? Wiem, że i klatki bywają otwarte a dla chcącego nic trudnego tylko dlaczego mamy ułatwiać niepowołanym osobom dostęp do naszego mienia? Z pilota brama przynajmniej mi działa bez problemów, otwiera się i sama zamyka... Jak nie masz pilota do bramy to idź do TZ i sobie weź - myślę, że do tego nie trzeba koniecznie robić odbioru tylko za pokwitowaniem wydadzą...
Kolejna sprawa - śmieci się walają po całym osiedlu bo śmietniki są przepełnione... Czy wszyscy nadal protestują przeciwko wstawieniu kontenera budowlanego? Ja mogę poczekać na robaczki - jakoś je wytępię ale nie wiem czy niektórzy nie uciekną jak zobaczą jednego...
Inny temat to taki, że brązowe pojemniki są na śmieci "mokre" tzw. biodegradowalne... W chwili obecnej ląduje tam wszystko... Uwierzcie, że jak nasz dostawca usług komunalnych się wnerwi to będziemy płacili za śmieci znacznie więcej...
Podsumowując czepiamy się TZ ale nikt się nie czepia siebie... Otwarta brama i walające się śmieci to akurat nie jest wina TZ... Zauważmy, że teraz wygląd i jakość naszego osiedla zaczyna już coraz bardziej zależeć również od nas...
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.