Smród z wentylacji!!!!

[zbulwersowany]

Zakładam nowy wątek ponieważ jest to w tej chwili chyba najważniejszy problem.
A oto co nam obiecywało TZ i co dalej obiecuja na swojej stronie:

"wygodniejszymi rozwiązaniami dla mieszkańców, np:

wentylacja mechaniczna z możliwością indywidualnego regulowania temperatury i prędkości nadmuchu
optymalnej wilgotności powietrza, które kierowane jest do mieszkania – w filtrze żwirowym przed GWC (gruntowy wymiennik ciepła). Filtr ten wyłapuje również zanieczyszczenia mechaniczne, pyłki i kurz. Dzięki temu powietrze w mieszkaniu jest czystsze niż za oknem.
możliwość schładzania powietrza w lato

A dostaliśmy:
- śmierdzące , ciężkie, wilgotne powietrze z wentylacji mechanicznej
- brak możliwości chłodzenia mieszkan latem,
- brak regulacji temperatury w mieszkaniach i prędkości nadmuchu
- otwarte GWC do których mogło wpaść a także mogło być wrzucone wszystko.
Tak właśnie postępuje TZ.
www.osiedleenergoszczedne.pl

[Michoo]

Ja bym jeszcze dodał brak możliwości wyłączenia systemu i wywietrzenia mieszkania. Śmierdzące powietrze jest nawiewane permanentnie (mamy tylko trzy poziomy intensywności), a wyłączenie wentylatorów w szafie rozdzielczej powoduje (przynajmniej w budynku 26) cofanie się powietrza z innych mieszkań - mamy zatem szeroką gamę powiedzmy nieprzyjemnych zapachów (papierosów, obiadu, WC).

[piotre6]

a moze smród pochodzi od takich kwiatków (grzybków) zamieszkujących różne zakamarki...

moze wreszcie kiedy sanepid zajmie sie tymi partaczami z towarzystwa ziemskiego ludzie zastanowią się przed kupnem mieszkania od nich

[paki111]

Jestem w szoku! to chyba przy bramie do mojej hali garażowej. Trzeba szybko zrobić przegląd wszystkich piwnic. Otworzyć wszystkie pomieszczenia i sprawdzić czy działa w nich wentylacja.

[adamowizna]

to się nazywa wg Towarzystwa Ziemskiego : "wysoka jakość wykonania" ...

[piotre6]

reakcja naszego kiepskiego dewelopera byla niemal natychmiastowa a oto jak profesjonalnie Towarzystwo Ziemskie zajęło się problemem partacze nawet nie zamietli

[zbulwersowany]

[piotre6]

[Betiss]

Pełna ekologia... zdrowe mieszkania, a że grzybek zadomowi się to tu to tam ... Widzę, że metoda na skrobacza jest nader popularna w TZ. W poprzednim mieszkaniu, w którym grzyby nagminnie rosły mi koło framugi balkonowej, pani z TZ poradziła mi zakup szorstkiej gąbeczki i regularne czyszczenie /wg. jej teorii to bardzo skuteczna metoda/. Może przekazała swoim następcom zbiór złotych myśli i Zarząd TZ podjął uchwałę "SKOROBANIE CZAS ZACZĄĆ".... i skrobią. Metoda tania i szybka byleby doczekac do końca gwarancji, a potem niech sobie mieszkańcy robią z tymi kwiatkami /tzn. grzybami/ co im się rzewnie podoba....

[Betiss]

Co do przeglądu piwnic to woda z sufitu leje mi się niemal od początku. Podobno "winny" całej sytuacji miga się tak twierdzi TZ /jak jest naprawdę tego zapewne nigdy się nie dowiemy/. Woda wsiąka w beton, ale nawet i on rady nie daje, czego następstwem jest oczywiście wilgoc i stająca kałuża. Jak poinformował mnie jeden z przedstawicieli TZ prosząc o dyskrecję roboty jest na max 2 dni dla 2 osób. Więc powiem tak szanowny panie Prezesie mało mnie obchodzą wasze wewnętrzne ustalenia i rozliczenia z "winnym" czyli wykonawcą tarasów zielonych... JA CHCĘ MIEĆ SUCHO W PIWNICY!!!

[Madlenn]

ja bym jeszcze dodała- że Migusiem!!

[Matrix35]

Jak śmierdziało tak dalej śmierdzi a już wrzesień. Towarzystwo Ziemskie dalej nic nie robi. Temperatury dalej nie można regulować choć ta minimalnie spada bo i na dworze chłodniej. Ciekawe ile będzie stopni w mieszkaniu jak na dobre się ochłodzi?[/url]

[Betiss]

W piwnicy już rozprzestrzenia się pleśń.... smród stęchlizny i okropna wilgoć.... Jest koniec września więc oczywistą sprawą jest fakt, że przed zimą nie zdążą. Pan Arek spytany o to kiedy uporają się w końcu z wodą w piwnicy stwierdził "widzi pani, że prace trwają" Panie Arkadiuszu wykopanie fosy i zalanie jej zieloną wodą chce Pan nazwać trwającymi pracami.... ?

[paki111]

Prace posuwają się w ślimaczym tempie! Tu nic nie jest na czas. Poza tym naprawy są robione jak najmniejszym kosztem, czyli przychodzi pan z wiaderkiem gipsu i "zaszpachluje". Usterki zgłoszone w maju, do dziś nie wszystkie zostały usunięte. Jestem bardzo nie zadowolony z pracy Towarzystwa Ziemskiego.

[Betiss]

Myślę, że to już czas dla wspólnoty aby podjąć zupełnie inne środki przeciwdziałania temu co się tutaj dzieje. Rachunki ze energię części wspólnych wzrastają w zastraszającym tempie, to osiedle nie ma nic wspólnego z energooszczednością - wręcz przeciwnie. Czy ktoś w końcu z TZ poniesie odpowiedzialność za bzdury i kłamstwa, które zostały nam sprzedane oraz za fakty, które zostały przed nami ukryte i teraz co rusz wypadają z kapelusza. ????????????????